czwartek, 28 listopada 2019

                           MIŚ W KRAINIE ŁAGODNOŚCI
   Misiowe opowieści o chorobie i przyjaźni. Polecam!

                                Co brakuje misiowi?
                  
Miś wciąga miodek, a my cukierki, oczywiście po  wykonaniu zadania, czyli przeniesieniu cukierków z jednej strony talerzyka na drugą za pomocą rurki i płuc.            Kto skończył ten zjadł.

 Miś z książki miał dobre serduszko. Dlatego karmiliśmy się nawzajem. Z zawiązanymi oczami.

  
Wśród innych pluszowych "niemisiów" schowanych pod kocem, metodą  organoleptyczną poznawano i wyciągano misia.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz