zdjęcie własne, projekt canva.com |
Autobiograficzna
historia Jannete McCurdy, amerykańskiej aktorki, piosenkarki oraz
autorki tekstów pod prowokującym i szokującym tytułem „Cieszę
się, że moja mama umarła” jest szczerą, napisaną z prostotą
historią dorastania i dojrzewania w show biznesie. Autorka w
poruszajacych, pełnych emocji wspomnieniach opowiada o wymuszonym
życiu w bezlitosnym amerykańskim show-biznesie. Zaburzenia
odżywiania, uzależnienia i toksyczne relacje z bliskimi mającymi
własną wizję na przyszłość małoletniej gwiazdki i trudna,
mozolna praca nad sobą, nad odzyskiwaniem kontroli nad własnym
życiem. Książka uświadamiająca że coś co wydaje się bajką,
nie zawsze musi być takie kolorowe.
Czytałam tę książkę i nie ukrywam, że bardzo mnie poruszyła. Często nie widać gołym okiem tego, co dzieje się w naszym wnętrzu, jak bardzo przeżywamy pewne rzeczy, jak cierpimy. Polecam tę pozycję każdemu. Zachęcam też do przeczytania recenzji książki na moim blogu.
OdpowiedzUsuń